Polski sektor bankowy stoi przed jedną z największych zmian ostatnich lat. Po wieloletniej obecności hiszpańskiej marki Santander na rynku, bank zmienia właściciela i nazwę. Kontrolę nad instytucją przejmuje austriacka Erste Group, która zapowiada stopniowy rebranding. Dla klientów oznacza to nową identyfikację wizualną oraz inną markę, ale bez rewolucji w codziennym korzystaniu z usług. Bank zapewnia, że zmiany będą wprowadzane etapami i bez zakłóceń, enguide.pl podaje, powołując się na rmf24.pl.
Długa historia fuzji i zmian właścicielskich
Dzisiejszy Santander Bank Polska to efekt wielu lat przejęć i transformacji. Korzenie instytucji sięgają Banku Zachodniego oraz Wielkopolskiego Banku Kredytowego, które powstały jeszcze w wyniku wydzielenia struktur Narodowego Banku Polskiego. W kolejnych latach bank przechodził przez ręce różnych zagranicznych właścicieli, w tym irlandzkiego AIB oraz belgijskich grup finansowych. Każdej zmianie towarzyszyły nowe nazwy, logotypy i szeroko zakrojone kampanie marketingowe. Obecna transakcja zamyka hiszpański rozdział w historii banku.
Wraz z przejęciem banku zmieni się również jego oficjalna nazwa. Zgodnie z zapowiedziami nowym brandem będzie Erste Bank Polska. Formalne zatwierdzenie tej decyzji ma nastąpić podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy zaplanowanego na 22 stycznia. Dopiero po tym kroku możliwe będzie rozpoczęcie pełnego procesu rebrandingu. Klienci mogą spodziewać się nowego, niebieskiego logo na oddziałach, kartach płatniczych i w kanałach cyfrowych. Cały proces będzie jednak rozłożony w czasie, aby uniknąć chaosu organizacyjnego.
Co zmieni się dla klientów banku
Najważniejszą informacją dla klientów jest fakt, że ich umowy pozostają w mocy. Bank podkreśla, że numery rachunków, kody PIN, infolinia oraz dostęp do bankowości elektronicznej nie ulegną zmianie. Karty płatnicze zachowają ważność do daty wskazanej na karcie i nie będzie potrzeby ich natychmiastowej wymiany. Wszystkie operacje finansowe mają być realizowane na dotychczasowych zasadach. Z punktu widzenia klientów zmiana będzie więc głównie wizualna, a nie operacyjna.
Proces zmiany identyfikacji wizualnej nie nastąpi z dnia na dzień. Pierwsze oddziały z logo Erste mają pojawić się dopiero w drugim kwartale 2026 roku. Oznacza to, że przez dłuższy czas na rynku funkcjonować będą jeszcze placówki z dotychczasowym oznaczeniem. Bank zapowiada stopniowe wdrażanie nowej marki, tak aby klienci mogli się do niej przyzwyczaić. Taki model ma ograniczyć ryzyko dezorientacji i zapewnić ciągłość obsługi.
Kulisy wielkiej transakcji finansowej
Zmiana właściciela to efekt strategicznej decyzji hiszpańskiej grupy Santander, która postanowiła skupić się na rynkach Ameryki Południowej. Sprzedaż polskiego banku wpisuje się w globalną restrukturyzację działalności. Erste Group zapłaciła za przejęcie około 7 miliardów euro, uzyskując blisko połowę udziałów w banku oraz towarzystwie funduszy inwestycyjnych. Dla austriackiej grupy to kluczowy krok w ekspansji w Europie Środkowej. Erste jest już obecne m.in. w Czechach, na Słowacji, Węgrzech i w Rumunii.
Wejście Erste Group do Polski wzmacnia konkurencję w krajowym sektorze bankowym. Polska jest jednym z największych rynków finansowych w regionie, dlatego transakcja ma duże znaczenie strategiczne. Nowy właściciel zapowiada dalszy rozwój oferty oraz wykorzystanie doświadczeń zdobytych w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Dla klientów może to w przyszłości oznaczać nowe produkty i usługi. Na razie jednak bank stawia na stabilność i płynne przejście do nowej marki.
